List Sensei na zakończenie Rohatsu
Na zakończenie tego Rohatsu, ostatniego grupowego zazen w 2012 roku, chciałabym wyrazić uznanie za całą tę wspaniałą pracę w Dharmie, którą wspólnie wykonaliście.
Jak sama wiem aż nazbyt dobrze z własnego doświadczenia, organizacja i prowadzenie sesin i grupowych siedzeń tak, żeby wszyscy mieli zapewnione dobre wyżywienie i zakwaterowanie i żeby wszystko toczyło się gładko, umożliwiając głęboką praktykę, zawsze wymaga zadziwiająco dużo starań. Uczestnicy takiego weekendowego zazen też muszą włożyć sporo wysiłku w wygospodarowanie czasu pośród mnogości codziennych zajęć.
Jestem pod wielkim wrażeniem tego, czego udało Wam się tam razem dokonać, a także bardzo wdzięczna obsadzie ZBZ, monitorom i Sandze za wszystkie Wasze wysiłki na rzecz Dharmy. Dharma oczywiście oznacza po prostu „prawdę”, „prawo” wszechświata i naszej własnej natury. Kiedy przykładamy się do swojej praktyki, odpada to, co fałszywe i coraz bardziej wyłania się to, co prawdziwe i autentyczne – a wtedy zyskujemy wreszcie zdolność odczytywania tej wielkiej nauki w padającym śniegu, blasku księżyca w nowiu oraz przypływie i odpływie własnego oddechu.
I właśnie w tym odnaleźć można klucz do najgłębszego zadowolenia i miłości – dla samych siebie i dla wszystkich istot. Czyż można wyobrazić sobie cokolwiek ważniejszego?
Z serdecznymi pozdrowieniami i wdzięcznością dla Was wszystkich,
Sensei
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz